Sklepy typu e-drive
Coraz częściej słychać o wejściu do internetu wielkich sklepów spożywczych. W najbliższym czasie szykuje się wielka rewolucja, związana z wejściem na rynek nowych graczy. Obok dotychczasowych sklepów internetowych Frisco, Piotr i Paweł, Alma24 pojawiają się nowi konkurenci jak Auchan (2011) czy Tesco (maj 2012)
Uruchomienie tego typu przedsięwzięcia wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi – magazynowanie, logistyka, reklama. Tradycyjna forma dostarczania przesyłki kurierem nie sprawdza się, wymagana jest zatem własna sieć transportu. Wszystko to sprawia, że internetowy sklep spożywczy jest niezwykle trudnym biznesem.
Mimo to do wejścia na rynek polskich e-sklepów szykuje się Intermarche. Być może zdecyduje się na wprowadzenie nowej koncepcji testowanej obecnie we Francji tzw. e-drive. W przeciwieństwie do tradycyjnej formy zakupów przez Internet wraz z dostawą nowa koncepcja ma jedynie ograniczać się do samych zamówień. Ich odbiór realizowany byłby przez samego klienta w najbliższym punkcie danej sieci, niczym odbiór jedzenia z McDonalda (McDrive).
Po otrzymaniu przez sklep listy zakupów, klient podjedzie do specjalnego terminalu, w którym będzie czekało na niego przygotowane zamówienie. Na przykładzie rynku francuskiego ten typ sprzedaży rozwija się coraz bardziej. Budowane są same stacje odbioru, w których nie można nawet robić normalnych zakupów.
Największą zaletą tego typu rozwiązań są dużo niższe koszty. Sama dostawa do klienta to często dodatkowy koszt w internetowych sklepach spożywczych minimum 20zł. Tego typu problemy nie dotyczą sklepów tworzonych w ramach nowej koncepcji.
Ważnym aspektem jest również bezpieczeństwo płatności, stąd często jedyną akceptowaną formą płatności jest forma bezgotówkowa.
W 2013 roku podobny sklep chce założyć sieć Real, być może już niedługo staną się one codziennością. Zapraszam do wyrażania waszej opinii co myślicie o nowym rozwiązaniu.